Rolki prowadzące: więcej niż tylko łożyska

Rolki prowadzące w niektórych sklepach sprzedaje się jako łożyska. Faktem jest, że właśnie z łożysk wyprowadzony został ich projekt, jednak należy potraktować rolki jako zupełnie inne produkty, mające nie tylko inne przeznaczenie, ale także wyraźnie różną budowę.

Cel i sposób modyfikacji łożyska

Rolki prowadzące są elementami w pewnym sensie nadal spełniającymi funkcję podobną do łożysk – mają przenosić obciążenia promieniowe i ułatwiać przetaczanie elementów. Tutaj jednak nieco inaczej rozkłada się ważność obu funkcji: o ile w łożyskach podstawowym celem jest zawsze zmniejszanie oporów, o tyle już rolki służą przede wszystkim przenoszeniu ciężaru. Stąd wynika konieczność znacznego poszerzenia zewnętrznego pierścienia. Ponieważ zaś samo łożysko też może być w pewnych warunkach generatorem oporu, w rolkach zaobla się krawędzie zewnętrzne, aby tego uniknąć. Dziś rolki prowadzące buduje się na podstawie zmodyfikowanych projektów łożysk kulkowych lub igiełkowych, znoszących nieco mniejsze obciążenia.

Rolka ma spowalniać

Bardzo ważną różnicą między łożyskiem a rolką prowadzącą jest ograniczenie szybkości ruchu. Łożyska zasadniczo przystosowane są do znacznie większych prędkości obrotowych, natomiast rolki prowadzące stosuje się w mechanizmach, które nie tylko nie muszą, ale często wręcz nie powinny zbyt szybko pracować. Fachowo mówi się więc, jak podpowiadają eksperci abcnc.pl, że rolki prowadzące są elementami o ograniczonej prędkości obrotowej. Jest to zresztą konieczne, aby nie dopuścić do powstania znaczących naprężeń w obrębie tulei i mechanizmu poślizgowego – im wolniejszy ruch, tym dokładniej przenoszone są wszystkie obciążenia i tym mniejsze ryzyko awarii podzespołu.

Walec, kulki czy igiełki?

Główne założenia konstrukcyjne w przypadku rolek wynikają z planowanego obciążenia elementu. Tutaj wybór jest stosunkowo prosty: rolki prowadzące z trzpieniem gwintowanym znoszą większe obciążenia niż rolki kulkowe, a te z kolei wytrzymują większy ciężar od igiełkowych. Cała sprawa jest jednak nieco bardziej skomplikowana, ponieważ poszczególne konstrukcje różnie reagują na zanieczyszczenia, inaczej się ogrzewają i wykonuje się je z nieco innych materiałów, co też może wpłynąć finalnie na odporność na uszkodzenia mechaniczne. Ogólna zasada jest jednak taka, że rolę dobiera się do planowanego obciążenia z pewnym zapasem, a już nigdy nie zamienia się rolek mocniejszych na konstrukcyjnie słabsze, nawet jeśli jest to technicznie wykonalne.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Obsługiwane przez: Investing.com