Mega Teleturniej – telewizyjny team building!

Żenujący dowcip prowadzącego, po którym następuje zwolnienie blokady i…. czy jest Pan pewien, że zaznaczamy „A”? To tylko niektóre z kultowych tekstów wyjętych żywcem z teleturniejów, które swego czasu oglądały miliony widzów w Polsce. Czasy się zmieniły, i zamiast nowiutkiego Poloneza z włączonymi dla prestiżu światłami awaryjnymi lub rocznego zapasu żelatyny, dziś wygrywamy sportowe wozy i gotówkę. Dlaczego odwołanie się do tego rodzaju zabaw telewizyjnych to perfekcyjny pomysł na team building?

Wszystko w jednym

Mega teleturniej to zabawa, w trakcie której rozgrywamy konkurencje znane z wielu telewizyjnych konkursów. W jednym momencie przychodzi nam udzielać odpowiedzi za milion, a za chwilę musimy zgadnąć, kto napisał daną piosenkę po zaledwie trzech nutkach. Każdy do tej pory chyba choć raz chciałby się spotkać z pewnym Panem Karolem i sprawdzić, czy nominowani myśleli tak samo jak my. Teraz pojawia się taka okazja! Również  fani Pana Tadeusza Sznuka będą mogli sprawdzić stan swojej wiedzy w swoim ulubionym teleturnieju. Nie ma więc mowy o znużeniu spowodowanym odpowiadaniem na jedno z czterech pytań przez godzinę, czy słuchanie urywków znanych utworów po raz wtóry. Na nudę nie ma czasu, a noc jeszcze młoda!

Tylko zespół może nas uratować

Choć w starciu z Hubertem Urbańskim w „Milionerach” brała udział tylko jedna osoba (ewentualnie przyjaciel przez telefon, jeśli miało się przyjaciół), to w Mega Teleturnieju wszyscy działają w zespole. To drużyna decyduje, który zawodnik jest mocny w danej dziedzinie, w danej odmianie konkursu i który ma największą wiedzą. Dzięki temu, można dostosować taktykę potrzebną do zwycięstwa. Tylko dzięki współpracy i poprawnej komunikacji końcowy sukces będzie możliwy! Wszystkie umiejętności interakcji w grupie z powodzenie pracownicy mogą później przenieść na swój team w pracy. Z pewnością będzie mieć to wymierne korzyści nie tylko dla jednostek, ale i całej firmy.

Zdrowa rywalizacja

W odróżnieniu od korporacyjnego wyścigu po kolejne stanowiska, podwyżki albo uśmiech szefa, w tej rywalizacji nie ma „kwasu”, niepotrzebnych nieuprzejmości czy przykrości. Liczy się jedynie dobra zabawa, a błędne odpowiedzi mogą okazać się powodem do wielu żartów i śmiechu. Choć każdy będzie starał się odpowiedzieć na wszystkie pytania, rozwiązać wszystkie zagadki i zając pierwsze miejsce, to podczas tej zabawy nie ma przegranych! Jest to idealny sposób na integrację i zbudowanie zespołu, pozwolenie ludziom na poznanie się nawzajem, odkrycia najlepszego sposobu na wzajemną komunikacje, a przez to na efektywniejszą pracę w zdrowym środowisku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Obsługiwane przez: Investing.com