Rekomendacje na akcje giełdowe – przydatna pomoc czy wyrocznia?

Do banków podchodzimy z dość dużą rezerwą, ale według statystyk ufamy im. Niebezpodstawnie mówi się “pewne na bank”, a same banki mają być “instytucją zaufania publicznego”. Mimo, że rekomendacje banków dotyczące inwestowania na giełdzie mogą budzić pewne wątpliwości, to warto przyjrzeć się dokładniej jak powstają, czy jakie są warunki ich tworzenia.

Rekomendacje giełdowe banków (rekomendacje na akcje) – co warto wiedzieć?

Banki w swoich rekomendacjach wskazują, które akcje warto kupić. W publicznych zazwyczaj znajdziemy takie informacje jak cena docelowa, rekomendacje dotyczące działania (np. “trzymaj”, “kupuj” albo “redukuj”, “sprzedaj”). Zazwyczaj są one stworzone przez domy maklerskie banków. Niewątpliwie należy się też skupić na dacie wydania. Zdarzały się przypadki inwestorów, którzy kupowali akcje na podstawie rekomendacji sprzed kilku lat.

Co ważne, są podpisywane imieniem i nazwiskiem analityka (tudzież zespołu analityków). Możliwe jest więc sprawdzenie na ile w poprzednich latach analityk dokonywał trafnych rekomendacji. W treści rekomendacji znajdziemy takie informacje jak horyzont czasowy rekomendacji czy podstawę przeprowadzenia analizy (np. wycena sporządzona metodą DCF i porównawczą).

Rekomendacje giełdowe znajdziemy często na specjalnych serwisach, które zbierają najważniejsze informacje dotyczące giełdy. Powinny one być tam sporządzone w formie przystępnej tabeli z załącznikami do pełnych treści rekomendacji. Natomiast niektóre domy maklerskie oferują rekomendacje swoim klientom szybciej.

Rekomendacje dbają o rynek akcji

W ramach ochrony inwestorów, rekomendacja jest znana innym dopiero w momencie opublikowania. Niemożliwe jest więc wpływanie analizowanej spółki na treść rekomendacji. W rekomendacji należy wskazać wszelkie powiązania miedzy analizowaną spółką, a wydającym rekomendację.

Niemożliwe jest też podbijanie ceny spółek przez analityków w ramach rekomendacji. Instrumenty finansowe, które są rekomendowane znajdują się na listach obserwacyjnych. Jakiekolwiek nieprawidłowości są natychmiastowo ujawniane.

Jak wyglądała skuteczność rekomendacji?

W literaturze znajduje się wiele ocen skuteczności rekomendacji. Wyniki są bardzo różne, zależą od sytuacji na giełdzie, w gospodarce i metodologii badań. Niemniej możliwe jest wskazanie kilku ważnych informacji.

Rekomendacje najlepiej wskazują, które akcje mogą zmienić swoją wartość. Inne podstawowe metody (jak np. analiza techniczna) okazywały się znacznie gorsze. Natomiast rekomendacje neutralne nie są dobrym źródłem informacji.

Co ważne, rekomendacje w dłuższym okresie nie pozwalały otrzymywać wyższej stopy zwrotu niż rynek. Co istotne, nie oznacza to automatycznie bezsensowności istnienia rekomendacji. Pomijając takie elementy jak szczęście, analiza może być bardzo dobrym sygnałem dla nas, gdy zakupiliśmy coś przed jej wydaniem.

Rekomendacje na akcje – to nie jest wyrocznia

Rekomendacje giełdowe zazwyczaj nie uwzględniają najważniejszego elementu – przyszłości. Oznacza to, że wyceny czy całkowita analiza przeprowadzona jest na podstawie informacji już dostępnych na rynku i przeszłości spółki. W konsekwencji rekomendacja nie uwzględni takich czynników jak nagła zapaść rynku, błędy menadżerów czy kryzysy, które spowodują duży spadek wartości.

Analitycy przygotowują rekomendacje zgodnie z najlepszą wiedzą. Uważa się więc, że większość inwestorów indywidualnych opiera się na ich prognozach. Niemniej nie można tego traktować jako pewnik, o czym jesteśmy na każdym kroku informowani.

Można więc uznać, że rekomendacje są dobrą pomocą do budowania własnej strategii. Zwłaszcza wskażą, którymi spółkami warto się zainteresować, a informacje zawarte w rekomendacjach szczegółowych mogą być również pomocne do budowania własnych analiz.

Rekomendacje na inne klasy aktywów (rekomendacje kryptowalut)

Rekomendacje dla akcji giełdowych nie mają niestety swojego przełożenia na najpopularniejszym obecnie rynku kryptowalut. Przykładowo, w branżowych serwisach internetowych znaleźć można opinie i analizy na temat Bitcoina, Ethereum, Cardano i wielu innych walut cyfrowych – próżno jednak szukać klasycznych rekomendacji typu „kupuj” czy „sprzedaj” przygotowanych przez zawodowych analityków. Powszechne są natomiast rankingi giełd kryptowalut, które prezentują najczęściej wybierane przez inwestorów platformy do handlu. To bardzo wartościowe źródła wiedzy, nie pokrywają one jednak w pełni potrzeb inwestorów. Na szczęście coraz powszechniejsze stają się głosy odnośnie planów bardziej precyzyjnej regulacji rynku kryptowalut. Gdy ta klasa aktywów stanie w jednym szeregu z akcjami czy tradycyjnymi walutami, zyskają na tym zarówno inwestorzy indywidualni jak i instytucjonalni.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Obsługiwane przez: Investing.com