1 kwietnia 2016 roku wszedł w życie jeden z najbardziej kontrowersyjnych projektów Prawa i Sprawiedliwości- Program 500+ . Podobnie, jak samej partii, tak również i programowi nie brakuje zarówno sympatyków, jak i zagorzałych przeciwników.
Jedni zachwalają pomysł rządu jako sposób na rozwiązanie problemów gospodarczych i demograficznych kraju, inni uważają, że to gwóźdź do trumny i tak ciężkiej już sytuacji. Pomijając kwestie polityczne, warto poddać pod rozważanie następujący problem- w jaki sposób program 500+ wpłynie na sytuację na rynkach pracy?
Obecna sytuacja na rynku
Aby zrozumieć ewentualne zmiany spowodowane przez ustawę, należy najpierw uświadomić sobie jaka jest obecna charakterystyka polskiego rynku pracy. Według Europejskiego Urzędu Statystycznego poziom bezrobocia wynosi 7. 9% (dane z kwietnia 2015 roku). Od połowy 2013 roku systematycznie spada. Pozostaje niewiele wyższy niż w Szwecji i niespełna dwa razy większy niż w Niemczech. Wielu młodych Polaków, wyjeżdża w poszukiwaniu pracy za granicę. Kolejnymi problemami jest tzw. marginalizacja społeczeństwa- długie pozostawanie bez pracy oraz silne zróżnicowanie przestrzenne rynku spowodowane nierównomiernym rozwojem gospodarczym.
Możliwe zwiększenie bezrobocia
Wiele niewykształconych i nie posiadających odpowiednich kwalifikacji osób pozostaje na utrzymaniu Skarbu Państwa, z różnego rodzaju zasiłków i świadczeń socjalnych. Choć nie jest to regułą, to właśnie w tej grupie społecznej popularny jest model rodziny wielodzietnej. W dużej mierze właśnie do takich osób skierowane zostanie miesięczne wsparcie w wysokości 500 złotych na każde niepełnoletnie dziecko. Warto zauważyć, że kwota ta nie będzie wliczana do dochodu. Może to powodować pogłębienie efektu bezrobocia. Osoby nie pracujące, otrzymując oprócz zasiłków kolejne kilkaset złotych miesięcznie, nie będą chciały podjąć zatrudnienia. Możliwie, że w niektórych przypadkach osoby obecnie pracujące i rozliczające podatek dochodowy, mogą zrezygnować z pracy aby otrzymać wolne od podatku świadczenie, dodatkowo nie wymagające zaangażowania fizycznego bądź intelektualnego.
Szara strefa
Osobny wpływ programu 500+ odnotowany zostanie w tzw. szarej strefie. Osoby pracujące nielegalnie, bez umów i ubezpieczeń, jednocześnie zarejestrowane jako bezrobotne i pobierające z tego tytułu odpowiednie świadczenia również będą otrzymywały pieniądze z tego programu. W tym wypadku Skarb Państwa poniesie dodatkowe straty.
Możliwy, ale niekonieczny wzrost podatków
Kwota wolna od podatku w Polsce należy do jednej z najniższych w całej Europie. Obecnie wynosi ona 3091 złotych. Dla porównania, na Cyprze można zarobić w przeliczeniu około 80 tys. złotych i ciągle nie płacić podatków. W pierwszym roku działanie program 500+ ma kosztować 17 mld złotych. Przy wysokim poziomie zadłużenia kraju wynoszącym 57 procent PKB w 2013 roku (według Europejskiego Urzędu Statystycznego), będzie to znaczne obciążenie dla Skarbu Państwa. Według niektórych prognoz program ma spowodować zwiększenie miejsc pracy a co za tym idzie większe dochody Skarbu Państwa z tytułu podatku dochodowego i VAT. Brakuje jednak dokładnych wyliczeń w tej kwestii a zdania ekonomów są podzielone. Wszyscy pozostają zgodni, że jak będzie na prawdę, pokaże czas. Zakładając negatywny scenariusz, w którym program jedynie obciąży finansowo budżet państwa, jednym z rozwiązań będzie właśnie wzrost podatków. Choć nie będzie to łatwe rozwiązanie i na pewno spotka się z krytyką społeczną, warto mieć na uwadze, że poprzedni rząd, był (jak sam twierdził) zmuszony do wprowadzenia takich drastycznych kroków. Oczywiście, jest to jeden z najgorszych możliwych scenariuszy, warto jednak o nim pamiętać.
Najlepszym chyba komentarzem do wpływu reformy na sytuację na rynkach pracy będzie wypowiedź wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosza Marczuka, “nie ma dokładnych wyliczeń, ile osób może zrezygnować z pracy w związku z wprowadzeniem programu”. Skoro nawet współpracujący z rządem eksperci nie mają jasnego zdania na temat możliwych zmian, ciężko jest jednoznacznie przewidzieć skutki tego nowatorskiego rozwiązania. Pozostaje jedynie postawić kilka hipotez i obserwować kształtujące się zjawiska społeczne, oraz wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski, zanim planowana poprawa spowoduje pogorszenie i tak nie łatwej już sytuacji gospodarczej kraju.
Dowiedz się więcej jak iu gdzie możesz otrzymać 500 złotych na dziecko
U nas 500+ przeznaczamy na wycieczki 🙂 Książki i inne pomoce szkolne ściągamy na jasminum 🙂 Ostatnio pobrałem Kajtkowe przygody pdf. Dzieciaki uwielbiają takie książki.
Program 500+ nie jest tak do końca przemyślany bo dostają go najczęściej ludzie, którzy nie umieją tych pieniędzy przeznaczyć na dzieci tylko sami trwonią środki na swoje potrzeby. Z tego co słyszałem z serwisu http://skarboweurzedy.pl/ ma się w tej kwestii jeszcze wiele zmienić.