Biuro Informacji Kredytowej (BIK) i Gospodarczej (BIG) oraz Krajowy Rejestr Długów (KRD) przeważnie kojarzą się z negatywnymi wpisami dotyczącymi zadłużeń i trudnościami w otrzymaniu kredytu bankowego. Nie każdy wie, że rejestry dłużników nie zajmują się jedynie zadłużeniami w dziedzinie kredytów bankowych. Współpracują również z sektorem poza bankowym. Pełnią funkcję edukacyjną, monitorują,analizują i informują.
Jak postrzegani są klienci sektora poza bankowego?
W świadomości wielu Polaków utarły się dość mylne wzorce na temat profilu przeciętnego klienta pożyczek poza bankowych. Uważa się, że takie pożyczki zaciągają tylko osoby szukające ofert bez weryfikacji w bazach BIK BIG KRD, które już są zadłużone, mają komornika czy też są bezrobotne. Wydawać by się mogło, że sektor pozabankowy interesuje jedynie niestabilnych finansowo i niemających innego wyjścia. Jak inaczej wyjaśnić sięganie po kosztowne i rzekomo niebezpieczne chwilówki?
Skąd taka opinia?
Główny wpływ na wykształcenie się tak niekorzystnej opinii mają media, które swego czasu robiły dużo hałasu o przypadkach osób poszkodowanych przez instytucje poza bankowe. Przeważnie jednak nie pokazywano drugiej strony medalu. Trudno kłócić się o faktyczne nadużycia, których przeważnie dokonywali oszuści-pseudo pożyczkodawcy.
Jednak nie brakuje także tych pominiętych przez media historii z poszkodowanymi, którzy sami sobie są winni. Niezrozumienie warunków umowy lub zupełny brak zapoznania się z nią rodziło poważne problemy finansowe. Zdarzały się przypadki, w których pożyczkobiorca z własnego lenistwa bądź ignorancji nie wiedział nawet, kiedy i w jakich kwotach należy regulować kolejne raty. Dodatkowo wielu dłużników ma w zwyczaju celowe unikanie spłaty pożyczki z myślą, że się przedawni, co powoduje narastanie bolesnych kosztów.
Fakty wyglądają inaczej
Dziś cały system pożyczek poza bankowych działa znacznie sprawniej, a wiele niedoskonałości zostało wyeliminowanych. Fundamentalną zmianą jaka ma wpływ na nowe oblicze sektora poza bankowego, to prawna regulacja kosztów pożyczki (a dokładnie ich obniżenie). Co ciekawe – Związek Firm Pożyczkowych, czyli stowarzyszenie przedsiębiorców z tego biznesu, postulował w imieniu instytucji pożyczkowych aby zmiany te w końcu znalazły się w ustawach.
Obecnie wielkie znaczenie ma również zdolność kredytowa klientów. Ponad 50% wniosków od nowych klientów jest odrzucanych z uwagi na wątpliwą sytuację finansową czy zadłużenia w innych instytucjach pożyczkowych. Brak dochodów oznacza brak pożyczki i to dotyczy wszystkich firm pożyczkowych, nawet tych najbardziej liberalnych w weryfikacji klientów.
Klient instytucji pożyczkowej to również klient banku
BIK w swoim raporcie analizującym klientów poza bankowych dowiódł, że 79 % pożyczkobiorców posiada aktualnie kredyt w banku.
Ciekawszą jednak informacją jest to, że ponad połowa z nich swój kredyt spłaca wzorowo, w terminie i bez żadnych zaległości. Jaki jest powód, dla którego decydują się na pożyczkę poza bankową zamiast ponownie udać się po niewielki kredyt w swoim zaufanym banku? Część klientów prawdopodobnie potrzebuje pieniędzy szybko, od ręki i na chwilę oraz nie chcą kolejnego kredytu rozłożonego na kilka miesięcy, z toną “papierologii”.
Zdecydowana większość, bo aż 63 % pożyczkobiorców będących jednocześnie klientami banków i sektora poza bankowego, posiada kredyt konsumpcyjny.
Zaledwie 3 % osób ma kredyt mieszkaniowy. Tą grupę do korzystania z pożyczek dla zadłużonych bez weryfikowania baz danych dłużników BIK BIG KRD może zmuszać brak zdolności kredytowej (źródło E-busines), co nie wynika z zaległości w spłacie zobowiązania, a ze zwykłego prze-kredytowania. Banki nieszczególnie chcą pożyczać więcej pieniędzy konsumentom spłacającym kredyt mieszkaniowy, bowiem często ten jeden kredyt wyczerpuje ich możliwości na kolejne zobowiązanie.
10 % klientów sektora poza bankowego miało do czynienia z bankowymi zobowiązaniami w przeszłości i niestety nie radzili sobie najlepiej. Jeśli chodzi o tą grupę to bezwzględnie, nawet jeśli chcieliby sięgnąć ponownie po kredyt w banku, to takiej możliwości już nie mają. Ich historia kredytowa do najlepszych nie należy.
Wisienką na torcie jest 11% grupa klientów pożyczek pozabankowych, która…nigdy wcześniej nie skorzystała z kredytu w jakimkolwiek banku. Połowa z nich nie złożyła wniosku, druga połowa nie posiadała odpowiedniej zdolności kredytowej. Z pewnością powodem, dla którego ta pierwsza grupa postanowiła skorzystać z chwilówki jest jej dostępność. Świadczyć może o tym przedział wiekowy tej grupy – są to przeważnie ludzie młodzi, poniżej 35 roku życia, biegli w obsłudze internetu i komputerów.
Pożyczki poza bankowe stają się modnym sposobem na szybką gotówkę
Statystyki mówią, że już co piąty konsument w Polsce skorzystał choć raz z internetowej pożyczki-chwilówki. Powodem ich zaciągania przeważnie jest potrzeba załatania chwilowej dziury w budżecie lub chęć sfinansowania impulsywnych zakupów. Tak duże zainteresowanie ma swoje pozytywne strony. Wciąż wyrasta konkurencja dla pożyczkowych gigantów wymuszając lepsze ceny i warunki. Oferty poszerzają się o nowe produkty finansowe, nie brakuje atrakcyjnych programów lojalnościowych dla stałych klientów. Nowi klienci kuszeni są darmowymi pożyczkami. Wygląda na to, że sektor poza bankowy nie powstał tylko po to aby obsługiwać najbardziej zadłużonych i zdesperowanych. Bankom systematycznie wyrasta coraz poważniejszy konkurent.