Nadmierne zadłużenie to problem coraz większej liczby osób. Pożyczki i kredyty są obecnie tak łatwo dostępne, że chętnie sięgamy po zakupy na raty, chwilówki czy pożyczki długoterminowe. Niestety, wiele osób zadłuża się ponad miarę i możliwości finansowe. Inne spłacają zadłużenie do momentu, gdy w wyniku różnych przeciwności losu nie mają za co. W takich sytuacjach nie trzeba długo czekać, aby problemy finansowe były coraz większe, a pętla kredytowa zaciskała się na szyi coraz mocniej. Czy z takiego nadmiernego zadłużenia w ogóle można wyjść?
Jest kwestią oczywistą, że najlepszym sposobem na pozbycie się długów jest ich spłata. Niestety, to co wydaje się realne w teorii, w praktyce może się okazać trudne do wykonania. Wiele osób po miesiącach czy latach brania chwilówek, kredytów, kupowania na raty, ma problem z dopięciem budżetu. Zdarza się i tak, że suma wszystkich rat przewyższa nasze możliwości finansowe. Wtedy nie jest już tak łatwo terminowo spłacać wszystkie zobowiązania. Prędzej czy później pojawia się więc widmo windykacji należności, sprawy sądowej i komornika.
Długi się przedawniają lub nawet nie istnieją
Osoby, które mają sporo różnych zobowiązań, bardzo często nie panują nad tym, jak wiele mają długów i jakim firmom są coś winne. Trzeba również pamiętać o tym, że często długi są sprzedawane różnym innym podmiotom, które zaczynają dochodzić swoich praw. Jeśli więc mamy telefon lub pismo z windykacji w sprawie długu, którego nie kojarzymy, warto sprawdzić, czy ten dług faktycznie istnieje i czy przypadkiem się nie przedawnił. Wiele osób popełnia błąd i daje się skusić na przykład na rozłożenie zadłużenia na dogodne raty.
Tymczasem każdy dialog podjęty z windykatorem jest de facto uznaniem długu i wtedy trzeba go spłacić nawet wtedy, gdy już się przedawnił. Jeśli dług jest już na etapie sprawy sądowej, również mamy sporo możliwości. Dłużnicy często wychodzą z założenia, że w sądzie niewiele da się zrobić i nie idą nawet na rozprawę. Tymczasem polskie sądy są dosyć pozytywnie nastawione do dłużników, którzy dali się wciągnąć w pętlę nieuczciwych działań firm pożyczkowych czy lichwiarskiego oprocentowania. Warto więc iść na sprawę sądową dotyczącą naszego zadłużenia. Dzięki temu można chociażby uzyskać rozłożenie spłaty długu na bardzo niskie i wygodne do spłaty raty.
Warto korzystać z dobrych pośredników
W sieci i w wielu gazetach można znaleźć ogłoszenia jakby szyte na miarę wszystkich dłużników. Przeróżne firmy i pojedynczy doradcy oferują konsolidację długów lub inne formy pomocy dla osób zadłużonych, oczywiście za odpowiedni procent za uzyskanie chociażby kredytu konsolidacyjnego. Trzeba mieć jednak świadomość, że wiele takich firm i specjalistów nie działa do końca uczciwie. Trudno bowiem liczyć na to, że pośrednik załatwi nam kredyt konsolidacyjny, jeśli nie mamy praktycznie żadnej zdolności kredytowej. A coś takiego zdarza się dosyć często. Związane to bywa z poświadczaniem nieprawdy czy składaniem fałszywych wniosków lub oświadczeń. Warto więc w poszukiwaniu dobrych pośredników walczących z zadłużeniem korzystać wyłącznie ze sprawdzonych i rzetelnych firm, które cieszą się sporym uznaniem wśród klientów. Na https://mamdlugi.pl/ znajdziemy wiele dodatkowych porad dla osób mocno zadłużonych, które szukają sposobu na wyjście z długów. Trzeba pamiętać, że chowanie głowy w piasek i nieodbieranie pism i telefonów nie jest dobrym pomysłem. Warto stanąć twarzą w twarz z wierzycielem, dzięki czemu za pewien czas będziemy mogli spać spokojnie.