Wszechobecność Internetu w naszym życiu, zarówno zawodowym jak i prywatnym, jest nieunikniona. Transakcje bankowe, zakupy, portale społecznościowe, kontakt z klientami, zdobywanie zleceń, poszukiwanie pracy – to tylko wycinek tego, co robimy w sieci. Nie zawsze pamiętamy jednak, że powinniśmy odpowiednio zadbać o nasze bezpieczeństwo w wirtualnej przestrzeni. Większość z nas bezpieczeństwo w sieci kojarzy jedynie z zakupem oprogramowania antywirusowego i unikania wchodzenia na strony podejrzane, które znaleźliśmy przypadkowo. To jednak nie wszystko. Na nieświadomego użytkownika czeka w Internecie wiele pułapek, które można łatwo ominąć, zwiększając swoją świadomość.
Nie klikaj!
Podstawową zasadą, którą każdy powinien zapamiętać, jest – nie klikaj w rzeczy, których nie znasz! Szczególnie dotyczy to osób, które nie mają zbyt dużego doświadczenia w korzystaniu z Internetu. Bardzo często pojawiają się maile, zawierające w treści link. Jeśli nie znamy nadawcy, nie korzystaliśmy wcześniej z usług danej firmy, nie klikajmy w przesłane odnośniki. Nierzadko prowadzą one do stron, które na naszym komputerze mogą zainstalować bardzo niebezpieczne oprogramowanie. Powinniśmy zatem zainwestować w zakup skutecznego systemu antywirusowego, który pozwoli zabezpieczyć nasz komputer przed niepożądanym programem, nawet tym, instalowanym bez wiedzy użytkownika. Koszt antywirusa jest różny, a w razie braku wystarczających środków warto sprawdzić pożyczki pozabankowe. Umożliwią nam sfinalizowanie zakupu i właściwe zabezpieczenie komputera.
Kłódki i logowanie
Bardzo często, korzystając szczególnie z systemów bankowości elektronicznej, widzimy ostrzeżenie, że powinniśmy sprawdzić kilka elementów, aby bezpiecznie wykonać określoną transakcję. Często ignorujemy ten komunikat, a jest to błąd. Najważniejsza zawsze jest weryfikacja, czy na stronie banku, tuż przy wpisanym adresie, pojawia się symbol kłódki. Należy kliknąć w tę ikonę i sprawdzić, czy widnieje tam informacja o bezpiecznym połączeniu. Dodatkowo powinniśmy zwracać uwagę na adres, który widzimy w przeglądarce. Każda strona banku powinna posiadać tzw. certyfikat SSL, gwarantujący bezpieczeństwo. Wówczas, przed adresem pojawia się „https:”, a nie „http:”. To rzeczy, które musimy kontrolować, już w momencie otwierania strony banku. Jeśli nie mamy pewności, czy połączenie jest bezpieczne, lepiej nie korzystać z systemu do momentu sprawdzenia jego odporności na ataki z zewnątrz. Warto w takiej sytuacji skorzystać z profesjonalnej pomocy informatyka, który zweryfikuje dokładnie, czy wszystko z naszym systemem jest w porządku. Pożyczki pozabankowe mogą pomóc sfinansować koszt ekspertyzy i sprawdzenia komputera, jeśli aktualnie nie mamy wystarczająco dużo pieniędzy na ten cel.
Aktualny system operacyjny
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że niektóre systemy operacyjne są wycofywane z rynku, co pozbawia je wsparcia technicznego. Oznacza to, że nasz przestarzały system zatrzymuje się w pewnym momencie, od którego nie otrzymuje aktualizacji. Przestaje zatem być w 100% bezpieczny, a nowoczesne oprogramowanie nie zawsze będzie mogło być zainstalowane na naszym komputerze. Warto w takiej sytuacji zakupić nowy system. Koszt kilkuset złotych jest niczym w porównaniu z zapewnieniem sobie bezpiecznego korzystania z Internetu. Jeśli cierpimy na brak gotówki, pożyczki pozabankowe będą pomocne, aby zakupić odpowiedni program w krótkim czasie.
Bezpieczne korzystanie z Internetu to nie tylko kwestia odpowiedniego oprogramowania, czy też właściwego zabezpieczenia komputera. Świadomość użytkownika jest niezwykle ważna. Zrozumienie zagrożeń oraz poznanie sposobów przeciwdziałania im, jest obowiązkiem każdego internauty.