Osoby, które sięgają po kredyty czy pożyczki, nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że informacje o ich zobowiązaniach trafiają nie tylko do wewnętrznych baz danych banków czy firm pożyczkowych, ale również do zewnętrznych instytucji, które monitorują poziom zadłużenia społeczeństwa, a także służą jako bazy do sprawdzania osób w przypadku, gdy chcą one zaciągnąć kolejne zobowiązania.
Najpopularniejszą bazą danych jest Biuro Informacji Kredytowej, do którego trafiają wszystkie nasze zobowiązania finansowe, nie tylko te przeterminowane, ale również regularnie spłacane. W BIK-u znajdują się zarówno informacje o naszych kredytach czy pożyczkach, jak również o wszelkich spłacanych ratach czy umowach z operatorami telefonicznymi czy internetowymi. Jeśli któreś ze zobowiązań jest nieregularnie spłacane powyżej pewnej ilości dni, również trafia do Biura informacji Kredytowej. Z informacji znajdujących się w BIK korzystają banki, które sprawdzają osoby wnioskujące o kredyty. Jeśli zobowiązań jest zbyt dużo, to nawet w przypadku wysokich dochodów może się okazać, że nie otrzymamy kolejnej pożyczki czy kredytu bankowego.
Nieterminowo płacisz? Trafisz do rejestru
Oprócz BIK-u, popularnym i znanym rejestrem, w którym monitorowane są nasze zobowiązania, jest Krajowy Rejestr Długów. Do niego trafiają już osoby, których zadłużenie jest przeterminowane, najczęściej na etapie windykacji oraz egzekucji komorniczej. Informacje na nasz temat znajdują się w KRD także wtedy, gdy zostaną one spłacone, dopiero po pewnym czasie rejestry są czyszczone. Jeśli więc nieterminowo regulujemy nasze zobowiązania, musimy liczyć się z tym, że prędzej czy później informacje o naszych nierzetelnych płatnościach trafią do różnych biur informacji czy baz dłużników. Potem może się okazać, że takie nieterminowo płacone zobowiązania, nawet jeśli je w końcu spłacimy, mogą utrudnić zaciągnięcie kolejnego kredytu czy pożyczki. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że opóźnianie z opłacaniem na przykład rachunków za internet czy telefon może w przyszłości utrudnić zakup własnego mieszkania na kredyt.
Weryfikacja w wielu bazach danych
Z różnych baz dłużników korzystają powszechnie banki, ale nie tylko. Firmy pozabankowe również sprawdzają swoich klientów w bazach. Niektóre firmy robią to wyrywkowo, inne sprawdzają każdego wnioskodawcę. Warto więc pamiętać, że nawet w firmie pożyczkowej nie otrzymamy pożyczki, jeśli będziemy mieć sporo różnych, szczególnie przeterminowanych zobowiązań. Trzeba więc uważnie zaciągać pożyczki, zwłaszcza te, które są łatwo dostępne i można je otrzymać wyłącznie na dowód, bez konieczności dostarczania dokumentów poświadczających zatrudnienie czy dochody. Bardzo kuszące są zwłaszcza pożyczki za darmo, które znajdują się w ofercie wielu firm chwilówkowych. Pożyczki za darmo oznaczają, że oddaje się dokładnie taką kwotę, jaką się pożyczyło. To dobre rozwiązanie dla osób, które do tej pory nie korzystały z chwilówek, a znalazły się w przejściowych kłopotach finansowych. Zawsze jednak przed zaciągnięciem pożyczki trzeba dobrze rozważyć, czy na pewno będziemy w stanie terminowo ja spłacić. W przeciwnym razie taka szybka pożyczka może być źródłem równie szybkich problemów finansowych, które będą się za nami ciągnęły miesiącami, a nawet latami.