Ciężkie środki transportu, które często są niezbędne do prowadzenia działalności, bywają wyjątkowo drogie. Przedsiębiorcy mogą jednak oprócz zakupu ciągnika siodłowego, skorzystać z możliwości jego leasingu. Czy takie rozwiązanie jest opłacalne?
Leasing ciągnika siodłowego – dlaczego warto?
Leasing, zwłaszcza gdy dotyczy samochodów ciężarowych, ciągników siodłowych czy naczep jest obecnie wyjątkowo popularny i wielu przedsiębiorców decyduje się na taki sposób finansowania. Jest to alternatywne rozwiązanie dla kredytu, który dla wielu osób jest niemożliwy do zaciągnięcia. Wśród najważniejszych zalet można wymienić to, że osoba ubiegająca się o leasing nie ma weryfikowanej zdolności kredytowej. Leasing nie wymaga zaangażowania środków własnych.
Korzyścią jest również elastyczna umowa. Wielu leasingodawców zgadza się na ustalenie odpowiednich warunków, tak by te odpowiadały obydwu stronom. W przypadku leasingu operacyjnego, koszty nabycia ciągnika siodłowego rozkładają się w czasie, przez co przedsiębiorstwo nie musi martwić się o swoją płynność finansową. Zachętą dla przedsiębiorców są również ułatwione procedury księgowe, jedna miesięczna faktura. Ponadto leasing pojazdu nie jest zaliczany do środków trwałych. Ofertę leasingu ciągników siodłowych znajdziesz na https://klf24.pl/oferta-pojazdow/ciagniki-siodlowe.
Leasing ciągnika siodłowego – główne wady
Jedną z najpoważniejszych wad wzięcia ciągnika siodłowego na leasing jest to, że przedsiębiorca jest zobowiązany do spłacenia wszystkich rat również, gdy nie będzie już korzystał z pojazdu. Warto również podkreślać, że przez cały okres umowy to leasingodawca pozostaje właścicielem danego ciągnika siodłowego. Wiele osób zamiast leasingu decyduje się na kredyt, by budować swoją historię kredytową. Leasing nie daje takiej możliwości, co dla wielu osób jest wadą, a dla wielu zaletą.
Ciągnik siodłowy z salonu – czy się opłaca
Mimo że leasing wydaje się wyjątkowo dobrym rozwiązaniem dla osób chcących szybko korzystać z ciężkich środków transportu, zakup ciągników siodłowych z salonu wciąż jest praktykowany. Nabywca automatycznie staje się właścicielem pojazdu. Przedsiębiorca wówczas nie musi martwić się regularne spłacanie rat czy o umowę z leasingodawcą. Warto jednak pamiętać, że zakup ciągnika jest wyjątkowo dużym wydatkiem. Jeśli przedsiębiorstwo nie może skorzystać z własnych środków, musi zdecydować się na kredyt. Często takie działania niekorzystnie wpływają na płynność finansową i powodują zachwianie równowagi w firmie. Korzyści podatkowe, które często zachęcają przedsiębiorców, również nie okażą się atrakcyjne, ponieważ nie można ująć wydatku bezpośrednio w kosztach, ale za pośrednictwem odpisów amortyzacyjnych rozłożonych w czasie.
Porównując leasing ciągnika siodłowego do zakupu nowego pojazdu w salonie, pierwsze rozwiązanie okazuje się znacznie korzystniejsze. Leasing nie wpływa na zdolność kredytową i nie powoduje zachwiania płynności finansowej. Warto dobrze zastanowić się przed dokonaniem decyzji, tak by przedsiębiorstwo mogło zachować swoją dotychczasową równowagę i jednocześnie zyskać nowy środek transportu.