Idea promocji reputacji firmy jako dobrego pracodawcy trafiła do Polski relatywnie nie tak dawno temu, ale z miesiąca na miesiąc zyskuje coraz większą popularność. Dlaczego właściwie potrzebujemy employer brandingu i na czym on polega? Na te, a także inne pytania odpowiedź znajdziecie w poniższym artykule.
Dlaczego pracodawca powinien się promować?
Przez wiele lat na światowym rynku pracy funkcjonował model, w którym to pracodawca wybierał spośród dziesiątek, o ile nie setek kandydatów tego, którego zechce zatrudnić, wyszkolić i zatrzymać na dłużej. Chętnych na jedno miejsce była niezliczona ilość, a ludzie godzili się na niższą płacę byleby tylko mieć stałe zatrudnienie. Choć nadal w wielu miejscach w Polsce taka sytuacja jest normą, jednak tendencja światowa powoli odwraca się od tego rodzaju rynku pracy i kieruje swoją uwagę raczej w stronę pracownika, jako tego, kto wybiera gdzie, co i dla kogo chce robić.
Czynników, które wpływają na tę zmianę jest wiele, jednym z nich jest z pewnością wciąż rosnący w krajach wysokorozwiniętych poziom PKB. Z roku na rok jesteśmy coraz bogatsi i choć być może sami tego nie odczuwamy, ale nie musimy się tak zabijać o pracę jak robili to nasi rodzice czy dziadkowie. Ludzie nie szukają już zatem wyłącznie stabilności i jakiegokolwiek dochodu, ale starają się znaleźć miejsce, w którym pracować będą w przyjemnej atmosferze, za godziwe pieniądze i robiąc coś, co naprawdę im się podoba.
Tymczasem z rozwojem technologii różnego rodzaju przedsiębiorstwa potrzebują coraz lepiej i czasami (choć nie zawsze) coraz węziej wykwalifikowanych specjalistów. O dobrego pracownika może być trudno, a firma, która inwestuje w trzymiesięczne szkolenie, często odbywające się za granicą, chce mieć pewność, że nowy członek zespołu zostanie w nim jak najdłużej i przyniesie firmie wysokie dochody. Dobrzy specjaliści mają jednak to do siebie, że wysoko się cenią i zanim złożą swoje CV starają się poznać opinię publiczną na temat danego przedsiębiorstwa. I tu właśnie potrzebny jest employer branding.
Co to właściwie jest?
Zasadniczo, employer branding to po prostu kampania PRowa, mająca na celu zaprezentowanie danej firmy jako dobrego pracodawcy. Różne korporacje (lub agencje) akcentują inne, istotne w ich mniemaniu czynniki, które sprawiają, że to właśnie dla nich warto pracować i nie ma jednoznacznej recepty na dobry employer branding. Dla jednych liczy się, żeby w pracy była przyjemna i luźna atmosfera, żeby szef był liderem, a nie kimś, kto stoi z przysłowiowym batem i zagania pracowników do pracy. Inni chcą pracować w imię wyższej wartości i takie osoby często szukają zatrudnienia w różnego rodzaju fundacjach lub firmach, które chętnie udzielają się w akcjach charytatywnych. Wypłata oczywiście również stanowi istotny czynnik, ale kiedy specjalista wybiera pracodawców pomiędzy konkurującymi firmami stawki są zwykle dość podobne, więc zwraca on uwagę na to, co „mówi się” o danym pracodawcy.
Jak zadbać o swój wizerunek?
Jeśli nie posiadamy w naszej firmie działu PR najlepiej jest zwrócić się do zewnętrznej agencji i zlecić im przeprowadzenie kampanii. Niektórzy biznesmeni ograniczają się jedną kampanią, inni decydują się na działania długofalowe. Po wyborze wartości, jakie chcemy zaprezentować jako pracodawca (np. przyjazny pracującym matkom, firma „na luzie” lub korporacja troszcząca się o środowisko) specjalista lub specjalnie oddelegowany oddział wcielają w życie kampanię PRową i za pośrednictwem różnego rodzaju mediów informują opinię publiczną o korzyściach (tych niematerialnych) płynących z współpracy właśnie z naszą firmą.
Redakcja RECUST.pl
