Oto, co powinieneś wiedzieć przed rozpoczęciem własnej działalności związanej z produkcją mydeł!
1. Nie chodzi o to, by robić mydła nieprzerwanie!
Większość producentów mydła rozpoczyna działalność związaną z produkcją mydełek, ponieważ stali się „uzależnionymi od mydła. Są zachwyceni każdą kostką wykonanego ręcznie pięknego mydła. To dobrze, musisz zrobić i lubić produkt, aby go sprzedać (chyba, że zlecisz produkcję na zewnątrz). Jednak, gdy prowadzisz firmę mydlarską, Twoim celem jest również to, by spędzić jak najmniej czasu, tworząc swoje produkty. Jest to jeszcze ważniejsze, jeśli jesteś jedną kobietą (lub mężczyzną), która się tym zajmuje – w przeciwnym razie nie będziesz mieć nawet czasu sprzedawać swoich produktów, a skończysz na bardzo drogim hobby z potencjałem na biznes.
Mniej niż 20% twojego czasu jako jedynego właściciela firmy powinno być przeznaczone na produkcję mydła. Dzięki temu oszczędzasz czas na zarządzanie firmą i sprzedasz ręcznie robione mydło. Właśnie dlatego wydajność produkcji ma ogromne znaczenie! Nierzadko słyszy się o producentach mydła, którzy spędzają zbyt dużo czasu na wytwarzaniu produktów i tworzeniu nowych produktów, a następnie zastanawiają się, dlaczego ich firma nie radzi sobie tak dobrze, jak by sobie życzyli.
2. Nie wszyscy będą lubić dokładnie to, co Ty
Jednym z najczęstszych błędów, jakie popełniają osoby zajmujące się mydlarstwem, gdy zaczynają działalność związaną z mydłem, jest tworzenie linii produktów wyłącznie wokół produktów, które najbardziej im się podobają. Pamiętaj: nie jesteś docelowym rynkiem. Gdyby Twój rynek docelowy był dokładnie taki jak Ty, oni tworzyliby własne produkty i zakładali własny biznes.
Gdyby twój rynek docelowy oddawałby wszystko za mydło o zapachu paczuli, a ty go nie robisz, bo nienawidzisz zapachu – zgadnij, gdzie pójdą twoi klienci? Tak, to prawda – wolą oddać swoje pieniądze innej firmie mydlarskiej, która produkuje produkty, których chcą. Musisz więc tak jak choćby Artyferia postawić na różnorodność. Jeśli założysz firmę mydlarską produkującą mydło do prania, olejek z brody, błyszczący cień do powiek i mydło dla dzieci (ponieważ są to produkty, które lubisz robić), to do kogo chcesz trafić? Niemowlęta, które w cudowny sposób mają już brodę wielkości swojego ciała, robią pranie i noszą makijaż? Dobrze. Twoja linia produktów powinna być mała (zwykle maksymalnie 10 produktów), ale konsekwentnym celem i skoncentrowana na jednolitym rynku.
3. Branding to kręgosłup Twojej firmy.
Jeśli uważasz, że branding jest tak prosty, jak wybieranie kilku kolorów, ładna grafika, którą lubisz i całujesz ją w całości, mam dla ciebie nowinę. Branding jest tym, ale też czymś o wiele więcej. Bez silnego brandingu będziesz męczył się w biznesie.
Twoja marka powinna kierować każdym działaniem i decyzją podejmowaną w biznesie. Czy twoja firma rozwija ten nowy produkt? Czy twoja firma jest odpowiednia do tego pokazu rzemiosła? Czy Twoja firma może znaleźć się w nowej, lśniącej sieci społecznościowych? Kiedy masz solidną markę i rynek docelowy, te pytania stają się łatwiejsze.
4. Jeśli będziesz konkurować wyłącznie ceną, nigdy nie będziesz posiadać zrównoważonego i rentownego biznesu.
Największym błędem, jaki widać u sprzedawców mydła jest wycena ich produktów – czasem realizowana w taki sposób, że są za tanie, a czasem za drogie. Musisz zbadać rynek i znaleźć najlepszą cenę!